Stworzenie ołtarza mariackiego przez Wita Stwosza

Ołtarz mariacki znajduje się w bazylice Mariackiej w Krakowie. Zdaniem artystów jest to jedna z najlepszych rzeźb gotyckich w Europie. Autorem dzieła sztuki jest Wit Stwosz — rzeźbiarz z Norymbergi, który przyjechał do Polski w 1477 roku i przez jedenaście lat pracował nad dekoracją ołtarza. W tym czasie był już doświadczonym artystą.

Historia słynnego ołtarza mariackiego zaczyna się jednak trochę wcześniej, bo już w 1422 roku, kiedy w kościele na krakowskim rynku zawalił się sufit nad ołtarzem. Niestety, dzisiaj nie wiadomo, jak wyglądało tło prezbiterium przed katastrofą. Po tym wydarzeniu zdecydowano, że potrzebny jest nowy ołtarz. W tym celu zatrudniono Wita Stwosza. Artysta postanowił użyć trzech rodzajów drewna: twardego dębu, wytrzymałego modrzewia i elastycznej lipy. Rzeźba składa się z pięciu części (jest pentaptykiem). Centralna część prezentuje śpiącą Maryję i apostołów, którzy ją otaczają. Artysta przedstawił sytuację bardzo realistycznie. Figury postaci są wyrzeźbione tak dokładnie, że z łatwością można zobaczyć emocje na ich twarzach oraz szczegóły, takie jak pofalowany na wietrze materiał. Nie wiadomo, ile dokładnie kosztowało wykonanie ołtarza. Według jedynego dostępnego dokumentu jest to kwota 2808 florenów. Za tyle pieniędzy można było kupić kilka kamienic! Nie jest jednak pewne, czy była to suma całkowita, czy może tylko zaliczka wypłacona artyście. Po skończonej pracy Wit Stwosz wyjechał z Polski i wrócił do Norymbergi. Trudno w to uwierzyć, ale przez następnych kilkaset lat ludzie nie wiedzieli, kto jest autorem ołtarza mariackiego. Dopiero w 1824 roku Ambroży Grabowski, polski historyk, odkrył na nowo nazwisko rzeźbiarza.

W 1939 roku rozpoczęła się II wojna światowa. Żeby ocalić ołtarz od zniszczenia podzielono go na części i wysłano do katedry w Sandomierzu. Niestety, niemieccy żołnierze dowiedzieli się o miejscu, w którym ukryto cenną rzeźbę. Natychmiast pojechali do Sandomierza i zabrali dzieło sztuki do stolicy Niemiec. Ostatecznie przechowywano ołtarz w piwnicy zamku w Norymberdze. Wilgoć i owady w szybkim tempie niszczyły delikatne drewniane figury. Dopiero w 1946 roku udało się zabrać dzieło z powrotem do Polski. Przez kolejne cztery lata konserwowano rzeźbę na Wawelu. W 1957 roku pentaptyk szczęśliwie powrócił do kościoła Mariackiego.

Przejdź dalej

Trzeba i warto wiedzieć

GEOGRAFIA

Norymberga – miasto w Niemczech w landzie Bawaria, położone nad rzeką Pegnitz, gospodarcza i kulturalna stolica historycznej krainy Frankonii.
Sandomierz – miasto w województwie świętokrzyskim, usytuowane nad Wisłą i położone na siedmiu wzgórzach, dlatego nazywane jest „małym Rzymem”. Historyczne centrum ze średniowieczną zabudową zostało uznane w 2017 roku za pomnik historii. Przez Sandomierz przebiega kilka szlaków turystycznych, między innymi: cysterski, św. Jakuba, architektury drewnianej i rowerowy Green Velo.

ZNANI POLACY

Ambroży Grabowski (1782-1868), historyk samouk, napisał ponad 60 książek o historii Krakowa. Odnalazł w archiwach nazwisko rzeźbiarza Wita Stwosza.

 

Piotr Michałowski (1800-1855), malarz, polityk i działacz gospodarczy, zaangażował się w odnawianie ołtarza mariackiego i promował nazwisko Wita Stwosza jako wyjątkowego artysty.

ARCHITEKTURA

Bazylika Mariacka w Krakowie – kościół archiprezbiterialny pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, jeden z najbardziej znanych i najcenniejszych zabytków Krakowa. To kościół gotycki, budowany w XIV i XV wieku, następnie regotycyzowany w wieku XIX.

SZTUKA

Wit Stwosz jest również twórcą nagrobka króla Kazimierza IV Jagiellończyka w kaplicy Świętokrzyskiej w katedrze wawelskiej w Krakowie (we współpracy z Jorgiem Huberem) oraz dzieł między innymi w katedrach we Włocławku, Gnieźnie oraz Ptaszkowie.

Teksty autentyczne

VI. MODLITWA MISTRZA

„Ja nie po to tutaj przyszedłem,
i by z gamratkami gzić się i popić,
ale na ciężki trud. Dźwigam go ledwo.
A ten ołtarzyk to mój podpis.

Co panowie rada uchwalili,
tom wykonał, jak trzeba.
Niebo? Nie mówcie mi o tym, moi mili.
Więcej we mnie ziemi niż nieba.

To dla wielkich panów bankiet w niebie,
a ja nie byłem nierób.”
(Gdyby Stwosz dzisiaj żył, toby rzeźbił
monterów i szoferów.)

„Wszystkom w dzieło tchnął. Nic tu nie dodasz.
FINlS CORONAT OPUS. Warsztat zamilkł.
A to nie jest mistyczny ołtarz;
to są ludzie, co chodzą ulicami.
A ja do Norymbergi. Może na mękę.
But dziurawy. I wszy mnie gryzą.
Ale idę. Idę aż pod ten wydęty jak ośli pęcherz
horyzont”.

[K.I. Gałczyński, Wit Stwosz, 1951, fragment]

Czas biegł szybko, miesiące mijały… W warsztacie mistrza Wita pracowano z natężeniem. Coraz to nowy obraz odkładali czeladnicy, gotowy do obejrzenia i poprawek. Stwosz nadawał ostateczne wykończenie artystyczne mniej doskonałym rzeźbom. Przy olbrzymich zaś figurach wchodzących w skład głównej grupy pomagał ojcu Stanko, obrabiając je z grubsza. Jakkolwiek złotnikiem i pozłotnikiem był z rzemiosła, miał uzdolnienie i do rzeźby i teraz jako tak zwany punktator wielce był przydatny w pracowni.
[…]

Przed szóstą rano przybieżał Stwosz do kościoła, choć właściwie nic tam już nie miał do roboty, ale niepokój i rozdrażnienie pędziły go z miejsca na miejsce; spodziewał się, że jeszcze najprędzej doczeka upragnionej godziny u stóp ołtarza, sam na sam ze swym dziełem.
Usiadł w jednej z dolnych stall i patrzał. Wzrok jego przesuwał się z wolna po rzeźbie predelli tuż ponad mensą, gdzie rozgałęzione drzewo Jessego przedstawiało na swych konarach genealogię Najświętszej Maryi Panny. Podniósł oczy ku głównej, środkowej grupie… Poważne postacie apostołów, obecnych wedle legendy przy zaśnięciu Matki-Dziewicy, proste, naturalne w ruchu, a pełne godności, świadczyły o potężnym geniuszu twórcy. Cała tajemnica odkupienia, od jasełek począwszy aż do ukrzyżowania Chrystusa, cały szereg radości i boleści Maryi Panny, wszystko znajdowało się wyraźnie przedstawione na bocznych skrzydłach tryptyku. Przepyszne ostrołukowe zdobienia wiązały cudnymi gałęźmi te obrazy. Święci biskupi Wojciech i Stanisław, wierni słudzy Maryi, po obu stronach tryptyku; skrzydlate cherubiny słały się pod stopy Matki Bożej, unoszącej się wraz z Synem ku niebu. A tam wysoko… u samego szczytu… majestat Przenajświętszej Trójcy i Maryja w chwale wiekuistej, królowa nieba i ziemi.
Oczy mistrza Wita jaśniały weselem i dumą. Po długiej chwili przysłonił twarz ręką i szukał w myśli obrazu, jaki pierwsza iskra natchnienia zbudziła w jego duszy… Czy rzeczywistość odtwarzała wiernie ten ideał?
Odetchnął ciężko; jednym rzutem oka objął całość ołtarza i znowu twarz zasłonił. To wspaniałe, olbrzymie dzieło, kwiat jego talentu, korona jego życia, to tylko blade odbicie cudnej prawdy zamkniętej w jego piersi, nikomu nie znanej, żadnym dłutem nie tkniętej na wieki.

 

[Antonina Domańska, Historia żółtej ciżemki, pierwsze wyd. 1913, fragment]

Historia w języku

Imię Matki Boskiej zapisywane jest na dwa sposoby: archaiczny – Maryja oraz współczesny Maria. Uporządkowanie pisowni imienia zostało dokonane w 1936 roku. Wtedy została przeprowadzona jedna z najistotniejszych reform polskiej ortografii.

Powołano do życia Komitet Ortograficzny, składający się z 27 członków: Komisji przewodniczył Jan Rozwadowski (prezes Polskiej Akademii Umiejętności), a po jego śmierci Kazimierz Nitsch (wybitny polski dialektolog i historyk języka); referentem generalnym był Zenon Klemensiewicz (językoznawca, autor fundamentalnej Historii języka polskiego, twórca podstaw polskiej składni, zajmował się dydaktyką języka, kulturą i poprawnością językową). Obrady Komitetu trwały półtora roku: od stycznia 1935 do czerwca 1936 roku. Jednym z najważniejszych postanowień nowej pisowni z roku 1936 była zasada, że wyrazy typu Maria, kolia, mafia pisze się przez i, z wyjątkiem sytuacji po c, s, z (np. Francja, racja, Rosja, aluzja). Dziś tylko wyraz Maria można pisać wedle starej pisowni sprzed 1936 r., czyli Maryja jeśli nazwa dotyczy Matki Boskiej.
Dopełniacz liczby pojedynczej od formy współczesnej brzmi: Marii, od formy archaicznej: Maryi.

Ciekawostki
z innych krajów

NIEMCY

W katedrze w Bambergu znajduje się ołtarz Bożego Narodzenia wykonany przez Stwosza dla kościoła karmelitów w Norymberdze.

Wydarzenia w tekstach kultury i mediach

Kliknij na konkretny tytuł, a przeniesiesz się na stronę z informacjami o nim

Film, serial

  • Historia żółtej ciżemki, reż. Sylwester Chęciński, film dla dzieci – ekranizacja powieści, 1961.

Literatura

  • Wit Stwosz. Między blaskiem a cieniem, scen. Bogusław Michalec, il. Paweł Kołodziejski, 2017.
  • Historia żółtej ciżemki, Antonina Domańska, powieść młodzieżowa, 1913;
  • Wit Stwosz, K.I. Gałczyński, poemat, 1951;
  • Wit Stwosz: Uśnięcie NMP, Zbigniew Herbert, wiersz, 1952
  • Sonety o Wicie Stwoszu, Włodzimierz Słobodnik, oprac. graf. Jan Lenica, 1954.

Gry wideo

Jeśli wiesz coś, czego my nie wiemy, daj znam znać

Humor

Jeśli wiesz coś, czego my nie wiemy, daj znam znać

Muzyka

Jeśli wiesz coś, czego my nie wiemy, daj znam znać

Sztuka

  • Ociemniały Wit Stwosz z wnuczką, Jan Matejko, 1865.
  • Wit Stwosz, Józef Świder, opera w 3 aktach, autor libretta: Tadeusz Kijonka, 1973;
  • The Black Spider, Judith Weir, opera w 3 aktach, 1985.

Inne

Jeśli wiesz coś, czego my nie wiemy, daj znam znać

Ćwiczenia

1. W wykreślance znajdź 10 słów opisujących elementy architektury katedry gotyckiej. Wpisz je w pola poniżej

Podpowiedź: Słowa wpisane są poziomo.

2. Dopasuj nazwę miejsca kultu do nazwy religii. Więcej niż jedno przyporządkowanie może być poprawne.

klasztor, meczet, synagoga/bożnica, kościół, katedra, bazylika, cerkiew, świątynia

3. Od podanych nazw dyscyplin sztuk plastycznych utwórz nazwy ich wykonawców w rodzaju męskim, żeńskim (liczba pojedyncza), męskoosobowym i niemęskoosobowym (liczba mnoga).

Podpowiedź: rzeźbiarstwo > rzeźbiarz > rzeźbiarka > rzeźbiarze > rzeźbiarki

r. męski l. poj. r. żeński l. poj. r. męskoos. l. mn. r. niemęskoos. l. mn.
malarstwo
architektura
grafika
drzeworytnictwo
akwarela
rysunek
komiks
fotografia

4. Otwarte skrzydła ołtarza mariackiego przedstawiają między innymi następujące sceny z życia Jezusa i Marii:

Wpisz TAK lub NIE, w przypadku czy dzień danego święta jest wolny od pracy.

data święta wolne od pracy?
Zwiastowanie
Boże Narodzenie
Pokłon Trzech Króli
Zmartwychwstanie
Wniebowstąpienie
Zesłanie Ducha Świętego

5. Przeczytaj wiersz Zbigniewa Herberta i odpowiedz na pytania pod tekstem.

Chcesz wysłać swoje odpowiedzi na maila?

Nagrania

Źródła

T. Małkowski, Historia II, Gdańsk 2001.

 

P. Czechowski, Wit Stwosz- Niemiec, który oczarował Kraków, https://histmag.org/Wit-Stwosz-Niemiec-ktory-oczarowal-Krakow-19579 [dostęp: 1.10.2020].

 

http://mariacki.com/bazylika/oltarz-mariacki-wita-stwosza/ [dostęp: 1.10.2020].

 

https://www.zabytkikrakowa.com.pl/oltarz-wita-stwosza/ [dostęp: 1.10.2020].

 

https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/oltarz-mariacki;3951011.html [dostęp: 1.10.2020].

 

https://www.polityka.pl/pomocnikhistoryczny/1774188,1,obce-i-nasze-wit-stwoszmikolaj-kopernik.read [dostęp: 1.10.2020].